No i oto jest… 2018… nowy rok, kolejne puste strony do zapisania genialnymi wspomnieniami. Każdy ma napewno już coś zaplanowane, tak samo mam i ja… Mój wzrok i wszystkie plany skierowane są na zachód… Po genialnych 2 latach w Stolicy czas na znalezienie miejsca, gdzie w końcu będzie można się osiedlić i zacząć stabilizować swoje życie… Miejsce, które w końcu będę mógł nazwać swoim domem… Oczywiście nie byłbym sobą gdybym nowego roku nie zaczął od podróży… I tak też się stanie i tym razem… Kolejna podróż i więcej szczegółów na jej temat już wkrótce… To będzie genialny początek kolejnego wspaniałego roku…





