Poniedziałkowy nastrój…

Nawet nie wiem kiedy to zleciało, zdążyłem już zapomnieć chyba o mojej podróży na Zachodnie Wybrzeże, na szczęście mam bloga więc mogę poczytać i powspominać. Cały zeszły tydzień też mnie nie rozpieszczał bo był bardzo pracowity, dlatego dziś dopiero mam dzień wolnego. Uwierzycie, że przez tydzień jeszcze nie rozpakowałem podróżnej torby? Mam taki plan, ale to dopiero po siłowni bo tam się relaksuję dźwigając ciężary. Pracuję jeszcze nad filmowym projektem z mojej podróży, niestety jeszcze chwile mi to zajmie ale mam nadzieję, że rezultaty będą się podobać. A tymczasem udanego tygodnia!!!

Facebooktwitterredditpinterestlinkedinmail

Autor: Lukasz

Pisanie o samym sobie nie jest łatwe, ale wypada jednak pochwalić się (jak samo moje nazwisko zresztą na to wskazuje). Stały w uczuciach do jednej firmy od ponad 13 lat, mężczyzna, uwielbiający podróże i fotografie. Mam nadzieje zaciekawić, a i być może zainspirować czytelników odwiedzających mojego bloga.

Dodaj komentarz